Co robi terapeuta podczas terapii w piaskownicy? Jaka jest jego rola podczas sesji w piaskownicy? Czy bawi się z klientem w piaskownicy, czy tylko obserwuje?
Prowadzenie terapii Sandplay dla zewnętrznego obserwatora może wyglądać na bierne przyglądanie się piaskownicy. Napisałam, że może tak wyglądać – ale w oczach laika. W rzeczywistości jednak jest inaczej. Bierność łatwo jest bowiem pomylić z tworzeniem bezpiecznej przestrzeni psychicznej, w której klient może wyrazić siebie w wybrany sposób. Zatem pod maską pozornej bierności terapeuty kryje się tworzenie poczucia przyzwolenia dla klienta, który samodzielnie decyduje o swoim procesie. Niektórzy z Was od razu skojarzą tworzenie dla klienta przez terapeutę poczucia przyzwolenia z jedną z zasad terapii niedyrektywnej Virginii Axline. Słusznie, bowiem niedyrektywność jest podstawą kontaktu terapeutycznego w Sandplay. Niedyrektywność terapeuty podczas sesji Sandplay przejawia się w takich zachowaniach:
Niedyrektywność podczas sesji Sandplay wyraża szacunek wobec klienta i jego procesu w takiej postaci, w jakiej odbywa się ten proces i przy pomocy takich figur, które angażują klienta w proces. Szacunek wobec klienta i jego procesu ma wyraz również w tym, że jego praca nie jest w żaden sposób interpretowana przez terapeutę, bo jej znaczenie zna tylko klient, a rolą terapeuty jest towarzyszenie klientowi w odnajdywaniu jego znaczeń. Jeśli klient potrzebuje, aby terapeuta razem z nim pracował w piaskownicy, to terapeuta może to zrobić, ale tylko na zasadach i w zakresie określonym wyraźnie przez klienta.
W kolejnym wpisie zapraszam Was do dalszego eksplorowania ze mną tego, co dzieje się podczas sesji Sandplay: jak wygląda proces i czym różni się od produktu, którego tak bardzo oczekujemy w terapiach kreatywnych.
PLAY THERAPY POLAND
Aleja Marszałka Jozefa Piłsudskiego 4A lokal 2 (I piętro)
05-077 Warszawa